Wielokrotnie przymierzałem się do pisania bloga i jakoś mi to nie wychodziło. Może ten raz będzie wreszcie tym, który ostanie się na dłużej (na zawsze)? Od zrobienia prawa jazdy i zakupu samochodu zacząłem sobie urządzać wycieczki czysto fotograficzno-krajoznawcze. W sumie, po to właśnie robiłem prawko i kupowałem toczydło. Na tym blogu chciałem się pochwalić miejsami które odwiedziłem. Życzę czytającym miłej lektury i przyjemnego oglądania zdjęć jakie ze sobą przywożę z wycieczek. Z racji tego iż są to fotografie całkowicie analogowe, posty pojawiaja się tu z pewnym poślizgiem czasowym.
Dobre posuniecie - będę śledził na bieżąco
OdpowiedzUsuńbędę wpadać
OdpowiedzUsuń